Po długich namysłach, po kilku próbach, dzień przed Wigilią zdążyłam zrobić pierścionek, który trafił pod choinkę :) Jestem bardzo zadowolona z debiutu ( Siostra również :) ).
Rivoli Emerald F 12mm oplecione w TR 15o Silver Lined Frosted Crystal i 11o Ceylon Smoke. Całość na srebrnej bazie próby 925 z miseczką specjalnie do tego kryształka.
Oplatanie na bazie wymagało małej modyfikacji wzoru z kolczyków. Tył pierścionka jest równie ładny!
Na dłoni prezentuje się niezwykle efektownie i elegancko! I co najważniejsze, ma regulowany rozmiar. Może kiedyś zabiorę się za bransoletkę? ;)