sobota, 29 listopada 2014

Ceramika

Dzisiaj kompozycja z koralików ceramicznych. Razem z błękitnym rzemieniem dobrałam je w Koraliankach. Zawieszone na sprężynowych kółkach i otwartych biglach w kolorze srebrnym. W sumie wyszły dosyć długie i do najlżejszych nie należą, ale i tak jestem zadowolona z tego połączenia.



poniedziałek, 24 listopada 2014

Rivoli

Tym razem Rivoli Swarovskiego 12mm w kolorze Montana F oplecione ponownie w zestaw kolorystyczny Ceylon Smoke i Silver - Lined Frosted Crystal. Zawieszone na srebrnych biglach włoskich. 

 
Tym razem wykończenie z tyłu nieco inne, mniej chaotyczne i ładniejsze :)

Aktualnie mam ręce pełne roboty, a efekty powinny pojawić się jeszcze w tym roku :)


poniedziałek, 3 listopada 2014

Skarby

Takim mianem określa zawartość szkatułek moja siostrzenica. Zatem skarb nr 1 należący do Mojej Mamy, czyli gąsienica. Wykonana wg wzoru Weraph ze zmianą kolorystyczną. Magatamy zastąpiłam TR 8o Silver-Lined Smoky Topaz. Pozostałe kolory to Opaque Lt Beige oraz Frosted Oxblood rozmiaru 11o. Końcówki tym razem to zapięcie do rzemienia. Według zachcianki można nosić dwustronnie :)


 Skarb nr 2, czyli Rivoli chyba w kolorze Emerald ok. 12mm. Kolor bardzo przypadł mi do gustu podczas zakupów u Koralianek w Poznaniu. Oplotłam je już dosyć dawno, a dumną posiadaczką (mam nadzieję) jest moja siostra. Użyłam TR 15o Silver-Lined Frosted Crystal i 11o Ceylon Smoke. Tył kolczyków wyszyty spontanicznie i wątpliwy do odtworzenia po tak długim czasie. Bigle i kółeczko metalowe.



wtorek, 14 października 2014

Kryształowe liście

Oto i kolczyki do poprzednich bransoletek. Wykorzystałam TR 11o Opaque Jet, Silver - Lined Crystal, 15o Opaque Jet i Fire Polish w tym samym kolorze. Całość zawieszona na srebrnych biglach włoskich. 




Moja siostra w końcu doczekała się sznura do mandarynkowej bransoletki! :) Z braku muliny i czasu, leżał sobie na pół zrobiony od sierpnia...


Tymczasem w przygotowaniu gąsienica :)

wtorek, 7 października 2014

W odcieniach szarości

Pierwotnie miał powstać ukośnik, później był grubasek, który ulegał załamaniu. Koniec końców mamy dwa szaraczki! Wszystkie z TR 11o. Kolory wspólne to Silver - Lined Lt Gray i Silver - Lined Crystal. W pierwszej dołączyłam klasyczne Opaque Jet oraz Lustered White. Druga to połączenie Matte - Color Opaque Gray i Ceylon Smoke. 






Do bransoletek powstały także kolczyki liście. Jesień kolorystykę ma przepiękną, więc następnym razem pojawi się pomarańczowy sznur!

środa, 24 września 2014

Wisiorek

Były kolczyki, ale stwierdziłam, że czegoś brakuje do kompletu, więc zrobiłam wisiorek listek. Układ taki sam jak przy kolczykach, krawatka srebrna próby 925. Jest lekki, więc nie przeszkadza podczas tanecznych wariacji!





Ukośnik dał mi nieźle w kość, więc powstaje coś innego. Ale nie poddam się i jeszcze potrenuję na mniejszą skalę ;)

środa, 27 sierpnia 2014

Kolejny peyote...

... i  odrobina słońca! Miały być nowości i są. Bransoletki w dużej mierze powstały w Sopocie kilka tygodni temu, więc chociaż wakacyjnie, to twórczo. 
Na początek połączenie TT Higher Metallic Dragonfly i Silver - Lined Frosted Crystal ze srebrnymi elementami próby 925. Projekt (i oczywiście wykonanie) mojego autorstwa. Jestem z niego bardzo dumna!

 
     Na papierze rozrysowałam kolczyki, które zapewne też powstaną w swoim czasie :)
    Ponownie wykorzystałam mulinę oraz koraliki TR 11o Transparent Crystal. W ten sposób powstała słoneczna bransoletka, jednak pierwszy raz użyłam innych końcówek! Moje domowe zapasy się skończyły, a pewna sopocka pasmanteria miała akurat w potrzebnym mi rozmiarze zakończenia magnetyczne. Przyznam, że są naprawdę mocne i solidne. A oto i bransoletka:


Tymczasem powoli opanowuję technikę ukośnika. Ale to już inna historia...

poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Trochę Bałtyku

Właśnie z Bałtykiem kojarzy się mi kolorystyka wykonanego kompletu. TR 11o Galvanized Peacock Blue i Inside - Color Rainbow Crystal/Creme Lined to takie głębokie morze i spienione fale. Kulki zawieszone są na srebrnych elementach. Zaskoczyła mnie giętkość srebrnych szpilek, bo nie do końca zawijały się zgodnie z moimi oczekiwaniami, ale poradziłam sobie.

 
Całość wygląda naprawdę elegancko!





czwartek, 7 sierpnia 2014

Odmiana, czyli coś dla pana

Po godzinach kombinacji, rozplątywania żyłek, prucia i szycia na nowo, spinki do mankietów są gotowe! Kamień księżycowy 6mm opleciony w TT Galvanized Aluminium i TR 15o PFG Aluminium na srebrnych bazach z talerzykiem 6mm. Jestem bardzo zadowolona z efektu.


Jedynym irytującym dla mnie faktem jest to, że przy umocnieniu żyłką, TT ścierają się dosyć szybko... A pod spodem czerwony odcień! Dlatego na przyszłość zwrócę większą uwagę na stopień ścieralności koralików. 


PF spisują się za to na medal! Same bazy też zgrabne i po opleceniu swobodnie można odwracać zapięcie. Mam nadzieję, że długo posłużą właścicielowi :)


Wykonując spinki na bieżąco fotografowałam postępy (raz lepiej, raz gorzej - światło w godzinach nocnych raczej słabe), więc przy odrobinie wolnego czasu, bardzo prawdopodobne jest, że powstanie mały tutorial, jak ujarzmić uciekający księżyc. Ale wszystko w swoim czasie! Póki co, księżycowy projekt doprowadziłam do końca i Młoda Para będzie przyozdobiona tak:


Cieszę się, że będę mogła towarzyszyć Wam w tak wspaniałym dniu!

Gdzie się nie znajdę, koraliki są ze mną, zatem po powrocie do domu pojawią się nowości kolorystyczne, wzornicze i techniczne!

niedziela, 20 lipca 2014

Księżycowe kolczyki

Wolny czas wykorzystany w pełni! W ciągu trochę ponad tygodnia powstały księżycowe kolczyki z TT i TR Galvanized Aluminium oraz kaboszonów kamienia księżycowego. Tempo, jakie narzuciłam było zawrotne, co odczuły moje palce zaciągające żyłkę. 




Moim zdaniem są obłędne :) Także bransoletka jest na półmetku! Pozostały debiutanckie spinki do mankietów, nad którymi już pracuję.

 Już niedługo na blogu kolejny peyote i szydełkowo - koralikowe wariacje kolorystyczne!

środa, 9 lipca 2014

Powrót w eleganckim stylu, czyli perła

Jak wiadomo, nauka dużo czasu zajmuje, więc nieobecność była długa. Ale mam już wakacje, więc teraz ze spokojem mogę wrócić do moich biżuteryjnych wyczynów. Na początek wakacji, moje ulubione, 11o Opaque Lustered Navajo White. Bransoletka i sznur od razu :)

Uwielbiam te perełki!!!


poniedziałek, 16 czerwca 2014

Uwaga, granat!

Kolejna bransoletka z cyklu niebieskich, czyli TR 8o Navy Blue i moje ulubione Opaque Lustered Navajo White. Aparat nieco przekłamuje kolorystykę. W rzeczywistości odcień jest ciemniejszy, jak sama nazwa wskazuje :)



Mam nadzieję, że już niedługo znajdę chwilę, żeby wrócić do Księżycowego Projektu!

sobota, 7 czerwca 2014

Deszcz niebieski i prezent

Jedna z pierwszych bransoletek, jaką wykonałam. Cieniowany kordonek w odcieniach od błękitu do granatu, a całość daje połysk, który kojarzy mnie się z kropelkami deszczu. Użyłam TR 8o Transparent Crystal.


A poniżej dzieło Mojej Siostry, czyli prezent urodzinowy. Doczekałam się i jestem zachwycona! Myślę, że to wspaniała robota :) Nareszcie mam gdzie trzymać własną koralikową i wyjątkową biżuterię!