Wiosennie

Piękne wiosenne słońce dzisiaj za oknem, więc i koraliki jasne, wiosenne. Dwie bransoletki z TR 11o. Pierwsza to połączenie Lt Beige i Opaque Frosted White. Druga zrobiona z Opaque Curry.

Przedstawiam pierwsze efekty księżycowego projektu! Składa się z czterech części: kolczyki, bransoletka, wisiorek i spinki do mankietów. Na zdjęciu początek bransoletki. Wisiorek jest już gotowy, pojawi się w następnym poście :)

Peyote i elegancja

Dokończyłam bransoletkę robioną ściegiem peyote. Wykorzystałam do tego TT Galvanized Peacock Blue oraz Matte - Color Opaque Jet. Zapięcie metalowe, możliwie najmniej rzucające się w oczy. Pilnowanie sekwencji nie należało do łatwych rzeczy. Bransoletka bardzo ładnie się mieni za sprawą metalicznego odcienia koralików. Jak na pierwszy raz, myślę, że wyszło całkiem nieźle!

Ale to nie koniec. Pierwszy raz użyłam złotych koralików i jestem pozytywnie zaskoczona. Elegancka, złoto - czarna bransoletka szydełkowo - koralikowa wykonana z TR 11o Opaque Jet i PFG Starlight. Zdjęcie również uważam za przyjemne dla oka :)

Czarna

W oczekiwaniu na dostawę koralików powstała czarna bransoletka z TR 11o Opaque Jet. Dodatkowo dołączyłam przywieszkę w kształcie koła sterowego.

Samo ujęcie wyszło, moim zdaniem, idealnie! Płaska bransoletka jest ukończona w 80%, więc na początku przyszłego tygodnia podzielę się rezultatem. Księżycowy projekt również będzie mógł ruszyć pełną parą. Kamienie i srebrne elementy mam już od jakiegoś czasu, ale na TT Aluminium muszę jeszcze poczekać. Jestem przekonana, że warto.

Klasycznie

... czyli bransoletka szydełkowo - koralikowa. Niestety zdjęcia mojego autorstwa nie do końca oddają jej urok - na żywo wygląda o wiele ładniej! Połączenie TR 11/o Opaque Jet i Nickel.

Aktualnie pomysłów dużo, a co za tym idzie, będzie dużo pracy. Robię przymiarki do płaskiej bransoletki robionej ściegiem peyote oraz spinek do mankietów. Mam też nadzieję, że niedługo pojawią się pierwsze wyniki księżycowego projektu :)

Noc Kairu

Na prośbę Dominiki zamieszczam kolejny wpis. Na zdjęciach komplet biżuterii, nad którym pracowałam około tygodnia. Pierwszy raz podjęłam się oplatania kaboszonów i jestem bardzo zadowolona z rezultatów!

Noc Kairu opleciona w TT i TR 15/o Aluminium na srebrnych wkrętach. Większość kaboszonów została połączona za pomocą owalnych ogniwek w bransoletkę. Pozostałe zszyłam w wisiorek. 

Komplet otrzymała w prezencie urodzinowym moja siostra, której spodobało się dzieło Weroniki.
A już niedługo będę mogła zabrać się do pracy nad księżycowym kompletem ślubnym :)