Nie pamiętam, kiedy dokładnie zaczął się szał na chwosty, ale wiedziałam jedno - i ja muszę z nimi coś zrobić! Zamawiając je, zwróciłam uwagę na śliczny kolor i długość 8.5 cm, ale jako że wcześniej miałam do czynienia tylko z małymi frędzelkami, rozmiar główki niespecjalnie do mnie przemówił. Spodziewałam się długich wąskich chwostów, dobre jako dodatek do wisiorka, a tu przyszły konkretne - idealne na kolczyki!
Co za dużo, to niezdrowo, więc pozwoliłam sobie tylko na osłonięcie łączenia peyotem przy użyciu TR11 w nowym dla mnie kolorze Hybrid Colortrends Metallic Pale Dogwood. Całość umocowałam na srebrnych biglach włoskich.
Siostrzyczko, ślicznie w nich wyglądasz! :)
Siostrzyczko, ślicznie w nich wyglądasz! :)