Wolny czas wykorzystany w pełni! W ciągu trochę ponad tygodnia powstały księżycowe kolczyki z TT i TR Galvanized Aluminium oraz kaboszonów kamienia księżycowego. Tempo, jakie narzuciłam było zawrotne, co odczuły moje palce zaciągające żyłkę.
Moim zdaniem są obłędne :) Także bransoletka jest na półmetku! Pozostały debiutanckie spinki do mankietów, nad którymi już pracuję.
Już niedługo na blogu kolejny peyote i szydełkowo - koralikowe wariacje kolorystyczne!
Piękne! :) Bardzo eleganckie :)
OdpowiedzUsuń